![[personal profile]](https://www.dreamwidth.org/img/silk/identity/user.png){kind=small}
A master manipulator of thoughts and behavior
Środa jest dobra, bo są moje ulubione seriale: House i Mentalist. Już od samego poziomu IQ robi mi się gorąco... a tu jeszcze Hugh Laurie, Simon Baker i ich drużyny.
House 5x09 Last Resort
W skrócie:
* 100% House'a w Housie.
* Chase, który wyszedł - niby doceniam rozwój charakteru, ale przez tracę przez to możliwość wzdychania do niego!
* SWAT team - srsly, do niczego. Może to ten oddział z Maxa Payne'a - mam nadzieję, że nie ma aż tylu niekompetentnych na świecie:)
* 13 - luw. Nawet jak ma death wish i jest srsly pathetic.
* House i szukanie odpowiedzi, zwłaszca oddanie broni.
* Cuddy w czerwonym <33
Oraz:
The Mentalist
Jak już zauważyła![[livejournal.com profile]](https://www.dreamwidth.org/img/external/lj-userinfo.gif)
juana_a , aww:) Patrick z dzieckiem!
Poza tym PJ jest cudny jak zawsze. I ten uśmiech - zwłaszcza ostatni, prawdziwy.
Od pierwszego odcinka planowałam opisać, dlaczego kocham The Mentalist. Post Ju pomógł mi uporządkować myśli.
"Mój" Mentalist to jednak głównie Patrick Jane. Team jest ok, ale zostawię go fanom policji:)
Primo: Simon Baker.
Jakoś w wakacje na Polsacie był serial z Bakerem, Obrońca. Całkiem niezły, ale nie do zdobycia, ostrzegam:) Młody prawnik z kłopotami, konflikt z ojcem, ciekawe sprawy... Wciągnęło, zniknęło i nigdzie nie ma:(
Secundo: Patrick Jane
Mam słabość do inteligentnych mężczyzn, nawet z przerostem ego:) A jeśli dodamy tragiczną przeszłość... I ten uśmiech.
I kamizelki. Przyznaję, mam słabość do mężczyzn w kamizelkach (i kapeluszach).
Tertio: a jednak team
Lisbon, która ciągle przypomina mi wannabe Cuddy, ale się rozwija. I robi genialny eyeroll:)
Cho, którego zarezerwowała sobieeartha_endogan :) Lubię jego dystans i przesłuchania (przez co kojarzy mi się z Brendą Johnson z The Closer).
Rigsby, który dla nas zawsze będzie terminatorem.
Van Pelt, do której nie mogę się przekonać. Jest naiwna i przypomina mi Cameron z House'a. Ale potrafi kopnąć w jaja!
Quatro: cała reszta:)
I dowcipy z ananasem:D Niezbyt subtelne, ale ma słabość do in jokes. Trzeba było nie narzekać, że Mentalist to klon Psycha. Jassne, a House to kopia ER;)
House 5x09 Last Resort
W skrócie:
* 100% House'a w Housie.
* Chase, który wyszedł - niby doceniam rozwój charakteru, ale przez tracę przez to możliwość wzdychania do niego!
* SWAT team - srsly, do niczego. Może to ten oddział z Maxa Payne'a - mam nadzieję, że nie ma aż tylu niekompetentnych na świecie:)
* 13 - luw. Nawet jak ma death wish i jest srsly pathetic.
* House i szukanie odpowiedzi, zwłaszca oddanie broni.
* Cuddy w czerwonym <33
Oraz:
The Mentalist
Jak już zauważyła
juana_a , aww:) Patrick z dzieckiem!Poza tym PJ jest cudny jak zawsze. I ten uśmiech - zwłaszcza ostatni, prawdziwy.
Od pierwszego odcinka planowałam opisać, dlaczego kocham The Mentalist. Post Ju pomógł mi uporządkować myśli.
"Mój" Mentalist to jednak głównie Patrick Jane. Team jest ok, ale zostawię go fanom policji:)
Primo: Simon Baker.
Jakoś w wakacje na Polsacie był serial z Bakerem, Obrońca. Całkiem niezły, ale nie do zdobycia, ostrzegam:) Młody prawnik z kłopotami, konflikt z ojcem, ciekawe sprawy... Wciągnęło, zniknęło i nigdzie nie ma:(
Secundo: Patrick Jane
Mam słabość do inteligentnych mężczyzn, nawet z przerostem ego:) A jeśli dodamy tragiczną przeszłość... I ten uśmiech.
I kamizelki. Przyznaję, mam słabość do mężczyzn w kamizelkach (i kapeluszach).
Tertio: a jednak team
Lisbon, która ciągle przypomina mi wannabe Cuddy, ale się rozwija. I robi genialny eyeroll:)
Cho, którego zarezerwowała sobie
eartha_endogan :) Lubię jego dystans i przesłuchania (przez co kojarzy mi się z Brendą Johnson z The Closer).Rigsby, który dla nas zawsze będzie terminatorem.
Van Pelt, do której nie mogę się przekonać. Jest naiwna i przypomina mi Cameron z House'a. Ale potrafi kopnąć w jaja!
Quatro: cała reszta:)
I dowcipy z ananasem:D Niezbyt subtelne, ale ma słabość do in jokes. Trzeba było nie narzekać, że Mentalist to klon Psycha. Jassne, a House to kopia ER;)
no subject
A House jakoś mi nie podchodzi - dlaczego, nie wiem :(
no subject
Tyle jest seriali, nie trzeba oglądać House'a:)
no subject
no subject
I nie spłoszyć fanki Mentalista:)